EA tłumaczy się z „pożyczonych” czołgów w Command & Conquer: Tiberium Alliances

Electronic Arts ustosunkowało się do niedawnych zarzutów popełnienia plagiatu przy okazji produkcji gry Command & Conquer: Tiberium Alliances.

Firma przyznała na łamach serwisu Gamespot, że doszło do pomyłki, w wyniku której opublikowano niewłaściwe obrazki w celu promocji promocji swej gry.

„Artwork był wewnętrznym rysunkiem koncepcyjnym EA i został przypadkowo upubliczniony. Żaden czołg z Warhammera 40,000 nie pojawił się w Command and Conquer: Tiberium Alliances i nigdy się nie pojawi. Games Workshop i EA utrzymują dobre relacje współpracując razem nad Warhammer Online: Age of Reckoning oraz nową, darmową grą Warhammer Online: Wrath of Heroes, która właśnie weszła w fazę otwartych beta testów.”

Przypomnijmy, że Command & Conquer: Tiberium Alliances to udostępniana na zasadzie „free to play” przeglądarkowa strategia czasu rzeczywistego, której akcja osadzona została w uniwersum cyklu Command & Conquer. Gra przygotowywana jest przez studio EA Phenomic, a jej otwarte beta testy ruszyły w połowie marca.

Źródło:
"Olek" - GRY-OnLine


Klemens
2012-04-15 17:06:42